muszę niestety z góry przeprosić, że jak na razie nowych rysunków nie będzie...
i to nie dlatego, że mi się nie chce tylko dlatego, że znowu mam kłopoty z oczami.
nie jest to nic strasznego bo są one po prostu przemęczone rysowaniem...uwierzcie mi, że takie rysowanie strasznie męczy oczy:( i muszę im dać odpocząć bo jakoś przeraża mnie wizja noszenia okularów:(
chciałem pokazać wam nowy rysunek ale jakoś nie dam rady go skończyć...
musicie mnie zrozumieć i wybaczyć...
wtorek, 2 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Krzysiu ja Ci wszystko wybaczam :D:D Odpoczynek się należy:) Wkońcu wiele wysiłku i pracy musisz włożyć w każdy rysunek ... Czekam z niecierpliwością na kolejne rysunki:**
A mi się znudziło czekanie! Co to ma znaczyć :P. Jak nie rysujesz to chociaż czymś bloga uzupełniaj bo nudno ;>. Aha na oczy polecam okłady...
Jaco bardzo dobrze piszesz... mi też sie znudziło czekanie, dobrze wiesz, że nie lubie czekać... Weź sie do roboty i to raz dwa!!! teraz to sie bedzie tłumaczył tym, że ma studia i musi sie uczyć hahaha :P nie no żartuje Krzysiu :) a okłady to są dobre z... nie bede pisała w komentarzu bo to chyba nie wypada, sam sie domyśl :P
ale się uwzięli:P
najpierw skomentujcie to co jest i wtedy żądajcie jeszcze:P
hehe:D
no, no, no, ja komentuje to co mi sie podoba... co za dużo to nie zdrowo :P jeszcze sie uzależnisz i dopiero bedzie kłopot, że nie bedziemy wyrabiali z dogadzaniem ci (chodzi o pisanie komentarzy żeby nie było bo twoja wyobraźnia jest ogromna) :) hihi
Prześlij komentarz