...połączyłem panią (którą znalazłem gdzieś w swoich kartkach z nieskończonymi pracami, ta pani ma parę lat) i dorysowałem niebo i wodę...nawet mi się to podoba...oceńcie, stara pani i nowe niebo:D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...zbiór kresek ołówkiem stawiany, ożywa gdy jest kochany...
2 komentarze:
Dostałam przywilej ocenienia pracy jako pierwsza... więc zamierzam to w pełni wykorzystać :)
Każdy Twój obrazek o czymś mówi... nie tylko przedstawia pewna postać, zdarzenie, czy to co akurat widzisz... lecz przedstawia całego Ciebie, Twoje uczucia, myśli. Dlatego gdy patrzę na Twoje prace... wiem o czym myślałeś... a nawet marzyłeś? Może dlatego, że tak dobrze Cię znam... a może dlatego, że Ty jako ARTYSTA umiesz przekazać swoje pragnienia... nie za pomocą pustej beblaniny...tylko za pomocą sztuki.
Chyba nie trzeba dużo mówić o tym, że posiadasz ogromny dar... dar nie tylko pięknego rysowania, lecz dar okazywania uczuć... a taki dar posiadają wyjątkowi :)
Zawsze będą podziwiała Twoje prace... może dlatego, że nie mogę pojąć jak taki świrus umie tak ładnie malować :P
Tylko jeszcze zastanawia mnie dlaczego ta pani unosi się w powietrzu? hmmmm rozumiem :) to czary :)
Cieszę się, że Twoje prace nie leżą zamknięte w szufladzie :) jestem z Ciebie dumna :)
Hmm a ta pani to mi przypomina główną bohaterkę z gry Parasite Eve... Tylko , że znajduję się w nietypowej jak dla niej scenerii... Ba nawet jej to pasuje, kto by się spodziewał...
Prześlij komentarz