wtorek, 3 sierpnia 2010

I'm human...

Marcus Wright...rysunek, który kosztował mnie mnóstwo pracy:) raz, że rysowany na dużym formacie a po drugie na podstawie screena zrobionego z filmu:) na którym trzeba dodać bardzo mało widać:) i dlatego było to bardziej wymyślanie jak to ma wyglądać i tworzenie a niżeli samo rysowanie:) 3/4 czasu zajęło mi samo rozplanowanie i rysowanie ran i samego szkieletu oraz łańcuchów:) ogólnie strasznie dużo pracy, której nie widać:) uroki rysowania:D
parę zdjęć jakie wykonałem podczas rysowania:)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

:) bardzo precyzyjny rysunek, musial Cie kosztowal wiele nieprzespanych godzin :p tylko żaluje ze taka tematyka;P:D

Anonimowy pisze...

nie znam sie na rysunku, szkicu itp ale to co naszkicowales dla mnie jest genialne i idealne. podziwiam za wytrwalosc i pasje

Anonimowy pisze...

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego talentu!! Uchwycenie takich szczegółów w tak precyzyjny sposób jest mistrzostwem! Mam nadzieję,że Twój talent ktoś dostrzeże bo nie należy go zmarnować! Pełen szacunek!

Agnieszka pisze...

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego talentu!! Uchwycenie takich szczegółów w tak precyzyjny sposób jest mistrzostwem! Mam nadzieję,że Twój talent ktoś dostrzeże bo nie należy go zmarnować! Pełen szacunek!