nareszcie coś narysowałem..tzn coś skończyłem rysować bo pozaczynałem wiele:)
mam nadzieję, że sie podoba:)
no i niestety ten rysunek wygląda lepiej na żywo...niestety bo nie mogę tego pokazać tak jakbym chciał:(
namęczyłem się nad tym stanikiem i resztą ubrania:)
wtorek, 15 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
no to fakt. Musieliśmy się naczekać na kolejną pracę :) ale to przecież zrozumiałe, że nie ma sie na wszystko czasu....
czasu lub/i natchnienia
:)
Nigdy bym nie narysowała tak wspaniałych prac, jak tych umieszczonych tutaj na blogu. Do tego trzeba mieć ogromny talent i cierpliwość. Ty to w sobie masz :*
Moim zdaniem (nikt nie musi się z nim zgadzać)ta praca nie należy do tych najlepszych. Podoba mi się to, w jaki sposób "przeniosłeś" brzuch kobiety ze zdjęcia na swoją kartkę (żeby nie było o rysowaniu mowa!! ;p) No i jej strój...wygląda zalotnie, drapieżnie i co najważniejsze... prawdziwie/realnie.
Jednak twarz, a w szczególności nos nie bardzo mi się podoba (znaczy podoba mi się, bo mało kto by tak go przedstawił, ale wiem też, że stać Cię na więcej).
No i cała prawa ręka- wygląda sztucznie, a dłoń w stosunku do ciała jest za duża.
No i to chyba byłoby na tyle. Nie bierz tego do siebie, bo to tylko moje skromne zdanie- nic więcej.
Piszę o tym, bo wiem, że jesteś w stanie narysować tą samą osobę/ ten sam rysunek jeszcze lepiej niż ten, który zaprezentowałeś.
Nie mniej jednak podoba mi się, bo trzeba mieć w sobie to "coś", by stworzyć coś tak godnego uwagi.
:*:*:*:*:* <33333
Ps. Czekam na kolejne prace ... :):):):*:*:*:*
Hmm.. Ładnie:) nawet bardzo:)
podoba mi się głębia widoczna na twarzy... no i brzuszek oczywiście;p
Nice:D
no i ten motylek na brzuszku... cudowny:)
dłoń faktycznie troszeczkę za duża - wiem, że stać Cię na więcej, ale z pewnością dużo czasu poświęciłeś tej pracy i włożyłeś w nią dużo serca... bardzo mi się podoba (teściowej też:) )
:*
Mi tez sie podoba..ale chyba panom bardziej;-) pzdr;*
No dziś się zdecydowanie nie będę czepiać wykonania bo panie wyżej już to zrobiły więc się skupię na czymś innym... Krzysiek Ty perwersie :P. Ten cień mi się podoba, całe to przejście z jasnej strony na ciemną ;>
Prześlij komentarz