Kolejna praca z cyklu tych bardziej mi bliskich:) chciałem żeby to coś wyrażało..coś przekazywało...pokazać to coś w jej oczach...mi się tam podoba:)
niedziela, 29 lipca 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...zbiór kresek ołówkiem stawiany, ożywa gdy jest kochany...
3 komentarze:
Oczy ma piękne...
rysunek, w którym wg mnie dobrze poradziles sobie ze swiatlem,z tym który wisi u siostry jest bez rewelacji (ale tylko malo realne światło , reszta super)
myśle, ze warto zebys nigdy nie przestal rysowac, duuuzy talent.
proponuje zaocznie juz zacząć dorabiać w jakiejś firmie reklamowej..
pozdrawiam
ps. sam lubie rysowac ale juz dawno przestalem a moja opinia nie jest opinia mistrza tylko amatora.
Podoba mi się głebia oczu w tym rysunku. Moim zdaniem oczy potrafią wyrazić wszystko. Smutek, radość, żal, rozcarowanie ... wszytko. Udało ci się te uczucia w nich zgłębić :)
Prześlij komentarz