niedziela, 29 lipca 2007

2004


Kolejny rysunek z tych bardziej wartościowych...hmm...te cienie na koszulce i dłonie zajęły mi nie mało czasu o brzuszku nie wspominając:) ale warto było

3 komentarze:

megi1002 pisze...

jego rysunki są naprawde świetne, sama mam na ścianie 2 :) buziaczki słońce :*

Anonimowy pisze...

rewelacyjny:) jak w realu:)pozdrawiam...

Anonimowy pisze...

Ktoś dobrze napisał jak w realu:)